Mój jest ten kawałek, czyli kto może dysponować utworem, jeśli autor nie chce lub nie może? [WSZYSTKO W SAM RAZ]

Jarek Szubrycht

18 sierpnia 2018 | 15:25

 

W piątek 23 płyty Prince'a z lat 1995-2010 zostały udostępnione użytkownikom wszystkich największych serwisów streamingowych. A co z wolą zmarłego? Wszyscy wiedzieli, że tego nie chciał, jego spadkobiercy najlepiej. Skoro minęły dwa lata od jego śmierci i teraz nie zaprotestuje, to już można?

 

Nie dalej jak tydzień temu kwękałem, że reedycja debiutu Guns N’ Roses, wzbogacona o minialbum „Lies”, nie zawiera „One In a Million”. Jak tak można? Ja, fan z dalekiej Polski, wymagam – to ma być. Zespół kiedyś tę piosenkę nagrał oraz wydał, więc stracił moralne prawo do dysponowania nią według uznania. Jest moja.

 

Serwisy streamingowe, czyli niewolnictwo?

Oczywiście to ironia. Moje święte oburzenie było szczere, ale nie jestem pewien, czy mam do niego jakiekolwiek prawo. Kto ma decydować o tym, co dzieje się z utworem, kiedy i gdzie jest publikowany, jak jest wykorzystywany – jeśli nie autor?

„Kontrakty płytowe są – tak, użyję tego słowa – niewolnictwem. Każdemu młodemu artyście powiedziałbym to samo: niczego nie podpisujcie”

– to słowa Prince’a zanotowane w 2015 roku. Tak odpowiedział na pytanie, dlaczego jego płyt nie ma w serwisach streamingowych.

Żadna niespodzianka, w końcu mowa o artyście, który w trakcie sądowej batalii z wydawcą zmienił pseudonim na symbol, którego nie da się wymówić i zapisać (a więc – sprzedać) i napisał sobie na policzku „Niewolnik”. W 2014 roku kazał usunąć nagrania z wszystkich serwisów streamingowych – poza Tidalem i iTunes – bo uznał, że proponują warunki nie do przyjęcia.

Złośliwi komentowali, że obraził się na internet, że to walka z wiatrakami. Być może przesadzał. Może nie miał racji. Ale to przecież jego piosenki i faktem jest, że przed śmiercią nie zdążył się pogodzić ze streamingowymi gigantami – w tym Spotify i YouTube’em.

Tymczasem wczoraj triumfalnie odtrąbiono, że 23 płyty Prince’a z lat 1995-2010 zostały udostępnione użytkownikom wszystkich największych serwisów, z wyżej wymienionymi włącznie. Świetnie – pomyślałem sobie, bo nie wszystkie te płyty mam na półce. Ale po chwili przyszła refleksja. A co z wolą zmarłego? Wszyscy wiedzieli, że tego nie chciał, jego spadkobiercy najlepiej. Skoro minęły dwa lata od jego śmierci i teraz nie zaprotestuje, to już można?

 

Długość dźwięku wolności

15 sierpnia Narodowy Bank Polski pokazał miastu i światu widowisko „Wolność we krwi”. Dzień wcześniej zespół Myslovitz dowiedział się, że w przedstawieniu zostanie wykorzystana jego piosenka „Długość dźwięku samotności” – i zaprotestował. Od strony prawnej wszystko było w porządku, autorzy mieli dostać należne im wynagrodzenie, ale szkopuł w tym, że nikt ich nie zapytał.

Ten utwór nie jest pieśnią partyzancką ani nieformalnym hymnem patriotów walczących z najeźdźcą, więc użycie go w tym kontekście oznaczało nadanie mu nowego znaczenia, którego Myslovitz nie planował i nie przewidział. Być może zabrzmiałoby to wspaniale. Może pomysł był tak świetny, że autorzy przyklasnęliby mu bez wahania – ale nie dano im tej szansy.

 Podobno po krótkiej medialnej awanturze organizatorzy bankowej śpiewogry wycofali „Długość dźwięku samotności” z programu – i dobrze o nich świadczy, że uszanowali wolę zespołu. Ale pytanie o to, czy autor (lub jak w przypadku Prince’a – spadkobierca) ma moralne prawo do pełnej kontroli nad utworami, które są częścią naszej zbiorowej świadomości, pozostaje otwarte.

Czy buntownicy, których gniewne, antysystemowe piosenki wykorzystywane są dziś w reklamach albo głupich filmach, nie przewracają się przypadkiem w grobach? Czy każdy hołd warto składać tylko dlatego, że można? A jeśli nie – kto powinien to kontrolować? Wystarczy poczucie przyzwoitości czy doczekamy się szczegółowych regulacji prawnych?

Nie znam odpowiedzi na te pytania, ale dzisiaj jeszcze Prince’a w streamingu nie będę słuchał. Muszę przywyknąć do myśli, że skoro jest, to można…

 

 

There's a mountain and it's mighty high
U cannot see the top unless U fly
And there's a molehill of proven ground
There ain't no where 2 go if U hang around...

Everybody wants 2 sell what's already been sold
Everybody wants 2 tell what's already been told
What's the use of money if U ain't gonna break the mold?
Even at the center of fire there is cold
All that glitters ain't gold
All that glitters ain't gold, mmm...

There's an ocean of despair
There are people livin' there
They're unhappy each and every day
But hell is not fashion so what U tryin' 2 say?

Everybody wants 2 sell what's already been sold
Everybody wants 2 tell what's already been told
What's the use of money if U ain't gonna break the mold?
Even at the center of fire there is cold
All that glitters ain't gold, no no
All that glitters ain't gold, no no...

There's a lady, 99 years old
If she led a good life, heaven takes her soul
Now that's a theory and if U don't wanna know
Step aside and make a way 4 those who want 2 go...

Everybody wants 2 sell what's already been sold (Sold)
Everybody wants 2 tell what's already been told (Told)
What's the use of bein' young if U ain't gonna get old? (Old)
Even at the center of fire there is cold (Cold)
All that glitters (glitters) ain't gold, no no no no no
All that glitters ain't gold
Alright...

All that glitters, all that glitters, all that glitters.. ain't gold...

Na na na na na na na (Gold [x4])
Na na na na na na na (Gold [x4])
Gold, gold, gold
All that glitters ain't gold, gold, gold
All that glitters ain't gold, gold, gold (Na na na na na na na)
All that glitters ain't gold, gold, gold (Na na na na na na na)
All that glitters ain't gold, oh
Oh yeah
1 2.. 1 2 3, let's go!

(Na na na na na na na) [repeat]

U are now an official member of the New Power Generation
Welcome 2 The Dawn...

Comment

You must be logged in to comment. Register to create an account.

Next movie

brejkam (wszystkie) rule

24 January 2025, 3:00 pm

Dzisiaj
Dzisiaj dostałem list od papieża
Pisze
Pisze że jestem niezły
Dzisiaj
Dzisiaj dostałem list od papieża
Pisze
Pisze że we mnie wierzy
Brejkam wszystkie rule
Brejkam wszystkie rule
Brejkam wszystkie rule
Brejkam rule
Jutro
Jutro wyzwoli nas armia radziecka
Niemców
Niemców uwielbiam od dziecka
Brejkam wszystkie rule
Brejkam wszystkie rule
Brejkam rule
Miłość
Miłość prosto w oczy
Miłość
Miłość prosto w serce
Miłość w jaja
Brejkam wszystkie rule
Brejkam wszystkie rule
Brejkam rule
Brejkam wszystkie rule
Brejkam wszystkie rule w Babilonie
Brejkam wszystkie rule za pieniądze
Chwalę imię pana w Babilonie
Chwalę imię pana za pieniądze
Czyste niezależne pieniądze
Wasze czyste pieniądze
Brejkam wszystkie rule w Babilonie
Wasze czyste niezależne pieniądze
Brejkam wszystkie rule
Chwalę imię pana w Babilonie
Za wasze czyste pieniądze
Żona dzieci dom postawić w Babilonie
Przyjąć paszport w Babilonie
Brejkam rule w Babilonie
Wasze czyste niezależne pieniądze
Wasze czyste niezależne pieniądze
Brejkam wszystkie rule
W Babilonie brejkam rule
Za wasze czyste niezależne pieniądze
Żona dzieci Wanda Mieczysławek
Halina wasze niezależne pieniądze
Żona dzieci brejkam wszystkie rule
Żona dzieci w Babilonie
Wasze czyste niezależne pieniądze

 

Read more...

Log in

Register

Forgot password?

Last comments